|
|
Autor |
Wiadomość |
jimmor
Generalissimus
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 22:52, 13 Lis 2014 |
|
"Inicjalizacja pola gellarowskiego" rozbrzmiał komunikat wygłoszony wypranym z emocji mechanicznym głosem.
"Co?!"
"Zatrzymaj to!!!"
Magus rzucił się do klawiatury najbliższego kogitatora i zaczął w panice wprowadzać długie sekwencje poleceń. Na próżno. Wieżę kontrolną otoczyła ochronna sfera. Druga, znacznie większa sfera, objęła cały obszar Inkubatorium, część Lazaretorium, murów ochronnych i Asamblarium.
"Inicjalizacja generatorów lokalnej osobliwości nieliniowej"
"Co jest?"
"Otwierają warpa..." wyszeptał Magus.
Długie naświetla Inkubatorium implodowały odsłaniając głębokie na sto metrów sztolnie. Podłoga pomieszczenia kontrolnego zaczęła drżeć, wibracje przeniosły się okna wieży. Na pancernych taflach pojawiła się pajęczyna rys.
Sztolnie rozjarzyły się chorobliwym zielonym światłem. Z początku była to ledwie zauważalna aura, emanująca gdzieś z głębi. Niemal niezauważalnie światło nabierało intensywności przechodząc w oślepiający blask, który zdawał się przepalać samą osnowę rzeczywistości. Jednocześnie narastała częstotliwość i amplituda wibracji wstrząsających wieżą. Jedna po drugiej potężne tafle chroniące wnętrze wieży poddawały się i sypały w dół.
"Inicjalizacja fazy drugiej. Tworzenie pseudostabilnej osobliwości. Rezerwa mocy 73,4 %"
Osnowa rzeczywistości pękła, świat materialny i Immaterium przeniknęły się w bluźnierczej fuzji. Sztolnie Inkubatorium stały się otwartymi portalami prowadzącymi wprost do serca Otchłani.
"Osobliwość ustabilizowana. Realizacja procedury emisji wezwania".
Od murów osłonowych odpadły olbrzymie panele odsłaniając skryte pod nimi potężne głośniki. Ludzkie ucho nie było w stanie usłyszeć emitowanego przez nie dźwięku. Ale nie dla ludzkich uszu był on przeznaczony. W odpowiedzi na ten Zew ze sztolni wzbiła się ogromna chmara mieszkańców Otchłani. Rozpędzone demony z wyciem uderzyły w zewnętrzne pole ochronne, odbiły się od niego i zawróciły ku wieży. Tu również bariera okazała się zbyt silna. Zgromadzeni na wieży ludzie na krótką chwilę znaleźli się w oku szafirowego cyklonu gdy licząca setki tysięcy istot horda stworzyła wokół wieży wirujący z opętańczą szybkością krąg.
"Inicjalizacja fazy trzeciej. Dehermetyzacja kadzi. Rezerwa mocy 32,5%"
Kadzie inkubacyjne umieszczone w ścianach sztolni zaczęły się otwierać uwalniając swą zawartość. Tysiące, setki tysięcy bezradnych, tylko częściowo wykształconych, ludzkich płodów runęło jedocześnie w głąb sztolni ku niechybnej zagładzie. Żaden jednak nie dosięgnął dna. Wirujące wokół wieży demony runęły za nimi w czeluść sztolni niczym ogromne drapieżne ptaki, chwytając je w locie, rozszarpując miękkie blade ciała i pożerając niewinne dusze. W centralnej sztolni mieniąca się teraz szkarłatem i błękitem masa nagle się rozpierzchła a z głębi zaczęła się wynurzać istota o wiele większa i potężniejsza.
"Rezerwa mocy 3,4%. Inicjalizacja terminalnej fazy. Destabilizacja osobliwości."
Nagle drżenie wieży ustało a rozerwana rzeczywistość zasklepiła się przy akompaniamencie potężnych wyładowań. Ciała demonów, nie przynależne do tego świata, zaczęły się rozmywać, zanikać, istoty syte po potwornej uczcie wracały do swego wymiaru. Z głębi centralnej sztolni wynurzył się jednak potwór na którym powrót rzeczywistości zdawał się nie robić żadnego wrażenia. Potężne, mieniące się tysiącem barw, skrzydła niosły go ku wieży, skąpany we krwi dziób zdawał się wykrzywiać w szyderczym uśmiechu.
"Rezerwa mocy 0%. Awaria podtrzym..." mechaniczny głos zająknął się i zamilkł. Ludzie wciąż stojący na szczycie wieży zdali sobie nagle sprawę, że absolutnie nic nie oddziela ich od jednej z najpotężniejszych istot jakie zamieszkiwały Otchłań.
Zmieniający Drogi spojrzał na grupkę śmiertelników i wydał siebie przerażający gulgot. Ludzie dopiero po chwili zdali sobie sprawę że demon się śmiał.
"Zgodnie z umową. Trzecia sylaba mojego imienia. Gfuliyg'gjuip."
wypowiedziawszy te słowa rozpłynął się w Immaterium.
""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
Technikalia. Poznaliście Sylabę imienia demona i to nie byle jakiego. Już ta sylaba sama w sobie ma potężną moc... Wystarczy ją wypowiedzieć by na k6 godzin uzyskać psi rating +1. Zwraca to jednak uwagę demona i kosztuje korupcję. Przekroczenie w ten sposób granicy uznane będzie za porażkę przy losowaniu mutacji. Jednak od teraz wasze postacie uznawane są za posiadające psi rating jeżeli chodzi o prerequisity do skilli, możecie wykupić skille i ich używać o ile nie korzystają z psi. Staliście się wrażliwi.
Spotkanie z Większym Demonem książę obserwował z bezpiecznej odległości... Uznał że nie chce wam rzucać wyzwania i woli mieć w was sojuszników. Macie otwarty wstęp na lądowisko, możecie zostać w forcie adeptus mechanicus albo poszuka wam kwatery na mieście. Do pałacu was na razie boi się wpuszczać.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jimmor dnia Pią 14:57, 14 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Misiołak
kawalerzysta desantowy
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mrocznej pieczary (Warszawa)
|
Wysłany:
Pią 17:49, 14 Lis 2014 |
|
Śliczne
Co do technikaliów - czy mamy uznać, że dostaliśmy trait: psyker?
Ze skilli na psi oparty jest tylko psynisense. Moce i inne zabawki to talenty. Czy możemy brać talenty wymagające traita psyker? Jeśli tak, to czy możemy po prostu kupic talent Psy Rating?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jimmor
Generalissimus
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 23:54, 14 Lis 2014 |
|
Psy-rating:
możecie ale tak zdobyty będzie działał przez k6 godzin po wypowiedzeniu Sylaby. Innym się przyjrzę... generalnie wykupić można każdą, ale wiele z nich działać będzie właśnie kapryśnie...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |