Autor |
Wiadomość |
Misiołak
kawalerzysta desantowy
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mrocznej pieczary (Warszawa)
|
Wysłany:
Czw 17:09, 14 Sty 2010 |
|
Czyli mamy trójkę. Skład wystarczający by zrobic sesyjkę. Max jedna osobę mogę jeszcze wcisnąć, ale nie więcej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wolf
nadporucznik
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ankh-Morpork
|
Wysłany:
Pon 12:23, 18 Sty 2010 |
|
Misiołaku czy potwierdzasz termin 24/01 ? Jeśli tak to o której agenci =][= mają siestawić ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Misiołak
kawalerzysta desantowy
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mrocznej pieczary (Warszawa)
|
Wysłany:
Pon 21:28, 18 Sty 2010 |
|
Termin potwierdzam, godzina 14:00 u mnie. Na siłę mogę jeszcze jednego agenta upchnąć, ale i bez niego sobie poradzicie...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ula
emerytowany porucznik
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Pon 22:15, 18 Sty 2010 |
|
Rozumiem, że (assamici ) assasyni (czepialski Misiu) nie dostarczą raportu? no trudno, kogoś innego zaszczyt kopnie, niech tylko nie mają pretensji za umieszczone w nim szczególy
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ula dnia Pon 23:08, 18 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Misiołak
kawalerzysta desantowy
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mrocznej pieczary (Warszawa)
|
Wysłany:
Pon 22:32, 18 Sty 2010 |
|
Chyba assassyni? Bo assamici to klan ze starego wampira...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wolf
nadporucznik
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ankh-Morpork
|
Wysłany:
Wto 11:50, 19 Sty 2010 |
|
Każdy ma swoje skojarzenia Misiołaku chyba że nasi zabójcy byli bardzo mroczni o gotyccy...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jimmor
Generalissimus
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:34, 24 Sty 2010 |
|
Jak tam poszło krzewienie herezji? A może to miało być tępienie herezji?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wolf
nadporucznik
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ankh-Morpork
|
Wysłany:
Nie 21:48, 24 Sty 2010 |
|
Ogniem i korbaczem siły inkwizycyjne wytępiły ziarno xenoskiej herezji ku czci Imperatora i Boga Maszyny
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wolf dnia Nie 21:48, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Wolf
nadporucznik
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ankh-Morpork
|
Wysłany:
Pon 23:18, 25 Sty 2010 |
|
+++Incoming Astropathic Transmission+++
+++Authorization: Code Sigma-12-5up/TG/Green+++
Z rozkazu Inkwizytora Gunthera powołano zespół operacyjny Omega do zbadania sygnału alarmowego z kopalni kryształów energetycznych na planecie K/07866785.SIGMA/P4531.
Skład grupy operacyjnej Omega:
- Siostra Tzarine von Proudheart – Adeptus Sororitas
- Siosta Haxta Milicent – Adeptus Sororitas
- Technograf Cerberion Voss – Adeptus Mechanicus
Dane uzyskane przed misją:
Lokalizacja sygnału - kompleks Arboi, położony ok. 500km standardowych od Hive City.
Wydobycie kryształów energetycznych, brak dalszej obróbki urobku na terenie kompleksu, eksport poza planetarny. Populacja – 100 górników wraz z rodzinami. Struktury Administratum – brak danych....
Notatka:
Odprawa odbyła się w bibliotece Inkwizytora, cel misji i szczątkowe dane udostępnione przez jednego z jego Adeptów. Czas do misji – 7 dni standardowych.
Raport terenowy:
Transport z pokładu Czarnego Okrętu na planetę odbył się bez zakłóceń. (Odnotowano zakłócenia w funkcjonowaniu układu pokarmowego siostry Milicent - zalecam kontakt z Apothecarionem) Ukształtowanie terenu skaliste, lokalizacja po zrzucie 600m od kompleksu Arboi.
Lądowanie zespołu nie pozostało niezauważone przez lokalną populację. Na nasze spotkanie wyszło 10 uzbrojonych górników a na ich czele wójt Clemens. Napotkanych ludzi cechował niski poziom inteligencji i duży upór. Zostaliśmy „odprowadzeni” do miejsca zgromadzeń lokalnej społeczności. Był to standardowy magazyn, wykorzystywany również jako kaplica.
Komunikacja z wójtem okazała się nie skuteczna. Inni górnicy też nie wykazywali oznak wysokiego intelektu. Pomimo przedstawienia się jako agencji Najwyższego Oficjum górnicy odmawiali współpracy. W wiosce brak było przedstawicieli Administratum. Jedynie, jak się okazało przedstawicielka Eklezji w roli żony wójta, była/obecna misjonarz frau Helga (sprawdzić możliwość mutacji – nie naturalny wygląd), która jako jedyna okazał się być pomocna w udzielniu nam informacji. Z uzyskanych danych wynikało że górnicy nic nie wiedzieli o uaktywnieniu się alarmu na terenie kompleksu. Podczas analizy sytuacyjnej uzyskaliśmy jedynie informację o zaginięciu przed 7 dniami grupy 10 górników w nowym chodniku, natomiast 10 dni wcześniej zaginał jeden z górniczych zwiadowców, który powrócił nie w pełni mentalnie sprawny. Ugo, jak zwał się ten górnik, faktycznie postradał zmysły i znajdował się pod wpływem silnych leków co uniemożliwiło uzyskanie od niego żadnych konkretnych danych. Bredził o „dżdżownicach, świecących zielonych kamyczkach oraz skałach”. Z tych strzępów informacji udało się ustalić że „dżdżownica to w technicznym języku górniczym to nazwa zwiadowcy, natomiast wydobywany kruszec jest bezbarwny i nie świeci – była to pewna poszlaka, ale stan świadka poddawał jego zeznania w wątpliwość. Siostra von Proudheart wystąpiła o przydzielenie nam przewodnika i zarządziliśmy zejście do kopali. Helga przydzieliła nam zwiadowcę imieniem Orth, który odmówił kontynuowania dalszej podróży kiedy zespół dotarł do końca korytarza.
Koniec chodnika kończył się wąską szczeliną która umożliwiała przejście na drugą stronę, po której odkryliśmy naturalną jaskinię, z której prowadziły 3 tunele. Decyzją siostry von Proudheart zespół udał się środkowym korytarzem. Braki w wyszkoleniu alpinistycznym, spowodowały drobne zamieszanie transportowe, a także nieliczne obrażenia, podczas transportu w dół. Zespół znalazł się w kolejnym systemie jaskiń, jednakże zarejestrowaliśmy ruch w naszym kierunku.
Zespół został otoczony przez uzbrojonych górników, który nie reagowali na nawoływania sióstr Milicent i von Proudheart, natomiast otworzyli do nas ogień. Pomimo wymiany ognia udało się poczynić pewne obserwacje. Z okolic szyjnego odcinka kręgosłupa wystawały zielone pulsujące kryształy, natomiast sami górnicy zachowywali się w sposób zbliżony do zachowania serwitorów. Pomimo liczebnej przewagi trzy do jednego udało się pomyślnie zakończyć to starcie bez większych strat. Siostra von Proudheart pomimo dobrych intencji i odpowiedniej taktycznej oceny sytuacji stworzyła zagrożenie dla zespołu wykorzystując miotacz ognia w walce z górnikami. Próba przesłuchania ostatniego żyjącego górnika zakończona fiaskiem.
W efekcie zabezpieczenia podziemnego zespołu jaskiń zespół odkrył wejście do nieznanego kompleksu badawczego. Budowa ewidentnie Imperialna choć zdecydowania archaiczna, Zasilanie awaryjne. Przy eksploracji stwierdzono zainfekowanie Ducha Maszyny kompleksu, infekcja postępująca we wszystkich systemach. Udało się połączyć z kogitatorami kompleksu. Zespół postanowił uzyskać kontrolę na kompleksem z panelu technicznego. Przemieszczanie się było wyraźnie utrudnione – główne czynniki to archaiczność systemów, zainfekowany Duch Maszyny, podejrzenie ingerencji zewnętrznej. Po odprawieniu odpowiednich rytuałów i inkantacji udało się uruchomić systemy. Czujniki ruchu wykryły obiekty które zaczęły się kierować na panel techniczny. Z opisu sióstr Milicent i von Proudheart wynika że zespół został zaatakowanych przez arachnidalne zrobotyzowane istoty oraz serwitory stacji uzbrojone w xenoską broń – materiały w załączniku. Siostrom udało się unieszkodliwić jednego serowitora i zniszczyć wszystkie pomniejsze maszyny. Następnie przeszliśmy z defensywy do ofensywy i siostrom w starciu bezpośrednim udało się unieszkodliwić pozostałe zagrożenia jednakże zespól odniósł poważne uszkodzenia. W centrum laboratoryjnym zlokalizowaliśmy jeszcze dwa obiekty a także dziwny kryształ, ze względu na zagrożenie odcięliśmy tą część kompleks. Z relacji sióstr wynika że odczuły wrażenie strachu bądź dyskomfortu – brak danych , podobnych reakcji psychicznych nie zarejestrowano. Ze względu na zagrożenie biologiczne bądź psychiczne samodzielnie udałem się do Centrum Kontroli. Odkryłem w nim duży kryształ – podejrzenie o zasilanie bazy. Nawiązałem kontakt z Czarnym Okrętem i poprosiłem o wsparcie. Zgodnie z rozkazami po sczytaniu danych na data slate-y miałem się wycofać, jedank zostałem, zaatakowany przez „krysztaowe strzałki” które wystrzeliły z kogitatora komunikacyjnego. Jednorazowe trafienie spowodowało zawieszenie systemów, jakby niezidentyfikowana siła próbował przejąć kontrolę nad ciałem.
Zdecydowana reakcja siostry von Proudheart udaremniła tą próbę. Po zabezpieczeniu podziemnego kompleksu wycofaliśmy się do kompleksu Arboi gdzie już oczekiwały na nas posiłki. Zebrane próbki oraz dane przekazane do dalszej analizy....
+++End Of Transmision+++
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wolf dnia Wto 12:54, 26 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
luki
major major major
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: strzelają?
|
Wysłany:
Wto 10:57, 26 Sty 2010 |
|
Ku Chwale Imperatora!
Niezły raport. Trochę literówek ale naprawdę niezły raport. Tak trzymać!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ula
emerytowany porucznik
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Śro 17:46, 27 Sty 2010 |
|
Trza przyznać - niezły raporcik
choc sugeruje sie Tech Priestowi uważanie na słowa
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Misiołak
kawalerzysta desantowy
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mrocznej pieczary (Warszawa)
|
Wysłany:
Czw 16:42, 28 Sty 2010 |
|
Raport świetny. Następna sesja być może już w tą niedzielę, jeśli zdążę coś wymyślić. Za poprzednią wszyscy nieobecni dostają 125xp w ramach wyrównania. Dodatkowe 25xp dla tych, którzy napiszą tu co przez ten dość krótki czas (2 tygodnie) robili...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jimmor
Generalissimus
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 19:05, 28 Sty 2010 |
|
Jak rozumiem należy się zgłaszać? No to się zgłaszam.
A co robiłem przez dwa tygodnie? Wiosłowałem, bracie, wiosłowałem...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wolf
nadporucznik
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ankh-Morpork
|
Wysłany:
Czw 21:46, 28 Sty 2010 |
|
Jakby co to my też
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ula
emerytowany porucznik
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Czw 22:04, 28 Sty 2010 |
|
To zajmuję ostatnie wolne miejsce w lądowniku do next mission.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|