Abbai vs. Centauri - 5 Raid rescue

Scenariusz Rescue Abbai vs. Centki

Statek na środku stołu, w pobliżu lifeless rock. Po bokach stref rozstawienie meteory – gęstość prawie maksymalna.
Czarli:
- Juyaca
- 2x Milani,
rozstawia w stefie bliżej kamienia. Dredzio prawie na wprost kamienia, lotniskowce trochę z boku idą razem po drugiej stronie kamienia.
Ja wystawiam:
- Sulust
- 2x Demos
- 3x Vorschan
- 2x Maximus
- 2x Kutai
Demosy daleko z boku na skrzydle z Mialni, Sulust mocno w drugą stronę. Reszta towarzystwa w przeplatance w miarę na wprost Dredzia.

Początek.
Dredzio do przodu, oba Demosy APTE. Milani nakręcają w ich stronę i skramblują. Potem już do końca ruszam się ja. Czyli APTE na Suluscie, Maximusach i Kutaiu. Vorschany idą swoje odrobinę się przetasowując. Strzelania brak.

Koniec.
Tura druga. Maximus zajmuje pozycje poza zasięgiem czegokolwiek ale w zasięgu wsparcia ew. ataku na Milani. Milani ciągle w skręcie starają się dojść do stosunkowo bliskich Demosów, ale moje ruch zostawiają je powyzej 15” ale poniżej 20”. Oba Demosy koncentrują się na jednym z lotniskowców. Dredzio daje do przodu, skracając ostro dystans, jednak ciągle niczego nie widzi. Sulust daje spokojnie do przodu łapiąc zasięg do wszystkiego. Pierwszy z Vorschanów w ostrym skręcie praktycznie mija Dredzia trzymając się jednak poza 15” strefy śmierci. A potem praktycznie wszystko inne wskakuje na oba Milani od burty i to jeszcze w cieniu kamienia w stosunku do Dredzia. Vorschan i Kutai koncentrują się na jednym Milani, drugi Kutai i Maksio łapią zasięg do drugiego. Jako, że Kutai ląduje w forze Milani to zamyka drzwi. Reszta okrętów manewruje tak, aby nie wpaść na Dredzia. Myśliwce Czarliego są w drodze do Demosów, trzymają jednak zdrowy dystans do ich działek.
Strzelanie. Pod skoncentrowanym ogniem giną oba Milani. Jeden z nich zdołał jednak trafić Kutaia 2/2 (a ja zapomniałem, że Kutai ma 5+ dodge)...
Tu Czarli poddaje grę widząc, że za dwie tury na ogonie Dredzia będą dwa Demosy i dwa Vorschany a on nie złapie nic w zasięgu ognia. Zestruganie dużego to kwestia czasu.