Autor |
Wiadomość |
Tzeenth
|
Wysłany:
Pon 14:24, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
Przeciw. |
|
|
luki
|
Wysłany:
Pon 13:32, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
trzy przeciw dwa za. Jimmor czy ty też jesteś za (jako publikator)?
Tzeenth? Twój głos?
BTW zasada Misiołaka jest... interesująca (auć, auć, auć ) |
|
|
Misiołak
|
Wysłany:
Pon 13:06, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
Jestem za, a nawet bardziej: Tabela jest od 2 do 12. poniżej 2 zrobić brak bitwy, powyżej 12 poziom Armageddon. |
|
|
Ula
|
Wysłany:
Nie 11:37, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
.. no wiecie.. obie straony nie wystawiają żadnych okrętów bo tak sie boją przeciwnika..
więc motywacja by nie dawać zawsze- 3 jest ciekawą i warta przemyślenia |
|
|
Czarli
|
Wysłany:
Czw 11:55, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
Zgadzam się z przedmówcami. I tak już wprowadziliśmy zasadę która będzie zwiększała poziom bitew, a tak jak ktoś nie ma floty, lub nawet czasu żeby rozegrać dużą bitwę będzie miał szansę grać. Zresztą takie rozwiązanie promowało by floty o mocnej górze a przycinało takie te które mają większe statki jakoś nie specjalnie mocne. |
|
|
Wolf
|
Wysłany:
Czw 11:51, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
Moim zdaniem też można dac temu spokój... |
|
|
luki
|
Wysłany:
Czw 9:38, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
czy ja wiem? Od tury drugiej wchodzi dopalacz do poziomu bitew... |
|
|
jimmor
|
Wysłany:
Czw 9:31, 14 Lut 2008 Temat postu: Minimalizowanie bitew |
|
Tak sobie myślę - a może wprowadzić zasadę, że jeżeli wielkość bitwy wychodzi 0 lub mniej to do bitwy nie dochodzi? Zmuszałoby to atakujących do podbijania stawki... |
|
|