Firestorm: Armada

Misiołak napisał:

I Niesety, jak większość naszych gier, ta także umarła - już jej nie wydają.

Cóż, po części dlatego już niedługo zostanę szczęśliwym posiadaczem podręcznika do tego systemu Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

jest ktoś chętny na testy?

To może zrzutka na zestaw:
[link widoczny dla zalogowanych]

Statki Dindrenzi wyglądają fajnie Twisted Evil

Edit: Ja się na testy piszę Very Happy

prawdę powiedziawszy... są floty do wycięcia wszystkich sześciu nacji. Mam zamiar zagrać każdą zanim cokolwiek dokupię. Poza tym ja nie lubię figurek. Tzn nie lubię ich malować i nie mam gdzie trzymać... Sad

(wiem, straszliwe wyznanie jak na tabletop gamera)

• 1 x 96 Page Full Colour Rule Book
• Our A4 Token & Template Set
• 1 x Deck of Game Cards
a to właśnie do mnie jedzie.

Ech, Luki, przecież żartowałem Rolling Eyes

Twoje zdanie o figsach wszyscy już chyba znają, i nikt chyba nie ma zamiaru cię zmuszać. Osobiście nie mam wolnych 150 funciaków i nie potrzebuję 4 flot naraz. Wink

Natomiast o systemie poczytałem, i wygląda na fajny, łatwy i przyjemny.
Właściwie to zaczynam się nakręcać. Flotę Dindrenzi pewnie i tak sobie kupię, bo fajnie wygląda. A markery staków są 1:1 do figurek, mają nawet takie same kształty Very Happy

Edit: Battleshipy są gromne Shocked

Misiołak napisał:

A markery staków są 1:1 do figurek, mają nawet takie same kształty Very Happy

Ano. Szczerze powiem właśnie to mnie przekonało. Również to, że system właśnie się zaczyna i to, że unchanted seas potrafili ciągnąć przez kilka lat.

Drendizi są fajni. Podoba mi się filozofia gry aquanów i figurki Rezlotlha. One są dla mnie mistrzostwem świata. Ale zagrac zamierzam wszystkimi.

Masz rację, przynajmniej odpada problem standaryzacji dla bitew żetonowo-figurkowych Laughing

Ja tam Dindrenzi biorę w ciemno, najwyżej bedę dostawał w kuper jeśli system okarze się niezrównowazony. Podobno są reguły tworzenia własnych okrętów?

Hehe, box startowy to 31 funtów z wliczoną przesyłką. Czyli jakieś 150pln. Szkoda, że imieniny juz przeszły, ale moze w przyszłym miesiącu...

Pozwoliłem sobie trochę posprzątać.

Poza tym trochę się zastanowiłem nad moimi odczuciami względem figurek i doszedłem do wniosku, że w sumie nie mam nic przeciw tylko:
- zwykle odstrasza mnie cena
- za diabła nie umiem i nie mam ochoty się uczyć ich malować
- nie za bardzo mam miejsce, żeby je trzymać
- ograniczają do grania wybraną nacją/stroną co na dłuższą metę jest nudne.

Jeśli więc wyeliminujemy te minusy to z radością będę używał figurek. Wniosek? muszę po prostu znaleźć kogoś od kogo mogę je pożyczać. Very Happy

No i jeszcze, żeby było w temacie. Podręczniki wylądowały. Będę je miał w niedzielę! Smile

luki napisał:

Pozwoliłem sobie trochę posprzątać.
że w sumie nie mam nic przeciw tylko:
- zwykle odstrasza mnie cena

Nauczyć się rzeźbić i odlewać? Very Happy

luki napisał:

Pozwoliłem sobie trochę posprzątać.
- za diabła nie umiem i nie mam ochoty się uczyć ich malować

Malowanie kosmosu powinno być banalne - sprayem na czarno, 'suchym pędzlem' na granatowo i gotowe. Może jakiś czerwony szlaczek. To nie WFB

luki napisał:

Pozwoliłem sobie trochę posprzątać.
- nie za bardzo mam miejsce, żeby je trzymać

Trzeba zrobić 'centralne depozytorium'

luki napisał:

Pozwoliłem sobie trochę posprzątać.
- ograniczają do grania wybraną nacją/stroną co na dłuższą metę jest nudne.

Punkt powyżej.

eee tam. Kupa zachodu, problemów i czasu, Wolę pożyczyć
Tylko gdzie mieszka najbliższy frajer który ma figsy do FS:A i mi je pożyczy... Wink

Biorąc pod uwagę moją ilość armii do Mordheimu, WH40k, B5:aCtA i Piratów to ja mam niezłe zadatki na frajera. Dysponuję też stołem i miejscem na przechowywanie figsów/terenów. Podejrzewam jednak, że po Lutym zrewiduję poglądy... Zobaczymy.

Misiu! Zachowaj zimną krew i odrobinę optymizmu! Zanim młode zacznie pełzać i zjadać różne rzeczy z niskich półek masz dodatkowe 5-7 miesięcy!

Jak już wszyscy się napalili, to pozwoliłem sibie nieco zmodyfikować układ forum Very Happy

BTW - jestem za centralnym depozytorium. Jak mamy grać figsami to niech będą w miarę wspólne. Ja tam mogę kilka kupić, gwiadka idzie. Może nawet będę miał czas posklejać i pomalować Very Happy

cóż, kupić mogę coś - jak ktoś to pomaluje i przechowa Very Happy

Jak pisałem, towar składować można u mnie. Gorzej z malowaniem, bo poza podkład + drybrush nie wyjdę. A i to będzie wymagać mega mobilizacji...

Rozumiem, że wmiarę wspólne figsy oznaczają po prostu, że nikt nie bedzie robił problemów z ich używaniem/pożyczaniem? Jeśli tak to możecie na mnie liczyć.

Ciekawa informacja ze spartana w sprawie wysyłki do Polski:

Cytat:

when you order through the online shop the postal rates are in bands depending on the order value. For Poland, the rates are:

order value up to £25 - postage £4
£25 to £50 - £6.50
£50 to £70 - £9.50
£70 to £100 - £12
over £100 - free!

Najpierw sprawdźmy jak się znajdziemy w tym systemie. Potem zaczniemy knuć. Very Happy

Ale z tego co widzę zarys planu jest. Tylko malarza na etacie nam brakuje... Wink