Autor |
Wiadomość |
smokkam
Ordynans
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja? Skąd..., na pewno nie
|
Wysłany:
Nie 17:42, 29 Sty 2006 |
|
Poznieważ ostatnio FullThrustowe tematy trochę oklapły, a na jednym z wątków pojawiły się rozważania dot. pogrania w RPG'a, ja z kolei chciałbym jakoś produktywnie wykorzystać resztki wolnego czasu przed zaopatrzeniem się w małe, a poza tym ostanio miałem trochę pomysłów, niniejszym ogłaszam sezon polowań na tematykę do jednostrzałówki za otwarty.
Proszę się nie pchać, miejsca w ankiecie starczy dla wszystkich
PS. Opcje są c.a. wg prirytetu zainteresowania, poza oczywiście ostatnią opcją, która powinna być na 3 pozycjie, ale się mi zapomniała.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Misiołak
kawalerzysta desantowy
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mrocznej pieczary (Warszawa)
|
Wysłany:
Pon 9:30, 30 Sty 2006 |
|
Ogre - nie znam, a chętnie poznam.
Może być też 3 (lubię) lub 6 (też chętnie poznam).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smokkam
Ordynans
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja? Skąd..., na pewno nie
|
Wysłany:
Wto 23:19, 31 Sty 2006 |
|
Jakoś mało głosów wydaje mi się że jeszcze z jeden powinien być, ale vox populi już w zasadzie mam, więc jeszcze tylko krótkie pytanie - czy wolicie dotac gotowe postacie, czy ktoś supej zajefajny pomysł, który koniecznie musi wprowadzić w życie i niech niebo spadnie na głowę GM'owi , który to zlekceważy??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Misiołak
kawalerzysta desantowy
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mrocznej pieczary (Warszawa)
|
Wysłany:
Śro 9:02, 01 Lut 2006 |
|
Mogą być gotowce, ale niechcę dowódcy, czy myśliciela...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smokkam
Ordynans
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja? Skąd..., na pewno nie
|
Wysłany:
Czw 8:59, 02 Lut 2006 |
|
Od myślicielstwa to są command posty , na razie widzę potrzebę dla sapera - proponuję tu Lukiego, kierowcy - Jimmor (niech ćwiczy kierownictwo) i obsługanta plutonowej wyrzutni rakiet - Heavy support czyli Misiołak.
And if you disagree feel free to f... yourself
Oczywiście powyższe to tylko propozycja, i jeżeli ktoś ma ważne powody, żeby chcieć inną rolę to możemy to przedyskutować.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
luki
major major major
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: strzelają?
|
Wysłany:
Czw 9:24, 02 Lut 2006 |
|
ja się zgadzam. Saper/technik to postacie których haraktery jakoś mi odpowiadają. Czy do plutonu zapraszamy jeszcze kogoś? No bo w sumie jak już umierać to w towarzystwie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Misiołak
kawalerzysta desantowy
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mrocznej pieczary (Warszawa)
|
Wysłany:
Czw 11:09, 02 Lut 2006 |
|
HV support bardzo mi odpowiada
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jimmor
Generalissimus
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 14:38, 02 Lut 2006 |
|
Większe towarzystwo? Może kula do wyburzania, łańcuch a na końcu JTS?
Albo wogóle pójść na Team vs Team - wtedy nawet sesji nie trzeba...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smokkam
Ordynans
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja? Skąd..., na pewno nie
|
Wysłany:
Czw 15:12, 02 Lut 2006 |
|
Spokojnie panowie, na shock troops zawsze znajdzie się miejsce na razie muszę scenariusz nabazgrolić, a to u mnie proces bolesny.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Misiołak
kawalerzysta desantowy
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mrocznej pieczary (Warszawa)
|
Wysłany:
Sob 16:14, 04 Lut 2006 |
|
korzystajac z miłego faktu, że Mis nie widzi, że mu się na forum pod jego loginem wdarłam
team vs team
i niech zwycięży lepszy
i please - dajcie mi zagrać!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smokkam
Ordynans
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja? Skąd..., na pewno nie
|
Wysłany:
Sob 17:30, 04 Lut 2006 |
|
Nie widze przeciwwskazań przeciw graniu, natomiast nie bardzo widze rozgrywkę dwu zespołów, sorry. Najpierw muszę ułożyć sobie w głowie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smokkam
Ordynans
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja? Skąd..., na pewno nie
|
Wysłany:
Wto 9:34, 07 Lut 2006 |
|
Pozwolę sobie wykorzystać forum do zaprezentowania kolorytu świata w którym planuję przygodę
Cytat: |
Technologia rządzi strategią. Pojazdy czołgo-podobne, uznane za przestarzałe pod koniec XX wieku, rządząa polem bitwy.
Kilka czynników doprowadziło do powrotu wojny zmechanizowanej.
Oczywiście na pierwszym miejscu było to wynalezienie pancerza z dwufazowych nanorurek węglowych(BPC).
Bardziej wytrzymały od stali był tak lekki, że nawet poduszkowce mogły mieć kilkadziesiąt centymetrów zbroi. Do przebicia takiego opancerzenia potrzeba było odpowiednika jednej tony trotylu. W praktyce oznaczało to, że nic poniżej taktycznej głowicy nuklearnej nie było efektywne.
Piechota, która w swoim czasie przyćmiła wartość czołgu, teraz straciła swoją wartość. Chociaż żołnierz może przenosić i wystrzelić pocisk z głowicą atomową, ale musi być bardzo dobrze (i drogo) zabezpieczony na radioaktywnym polu walki. W ten sposób narodził się skafander wspomagany. Cztery centymetry BPC, silniki skokowe, może chronić człowieka do tygodnia (w zmniejszonym komforcie) przed odłamkami, promieniowaniem oraz czynnikami bio-chemicznymi. Koszt wyposażenia piechoty zredukował jednak jej ważność. Ciągle jest ona bardziej mobilna i uniwersalna, a teraz prawie równie szybka, jak czołgi- ale już nie tańsza.
Rakiety nuklearne dalekiego zasięgu, które miały zmienić konwencjonalne operacje w młóckę, nie sprawdziły się z powodu rozwoju technologi zakłócających. Bez namierzania satelitarnego, żaden pocisk nie mógł trafić w cel mniejszy niż miasto z odlełości większej niż 30 km. Żadnej ze stron nigdy nie udało się utrzymać sprawnego satelity szpiegowskiego nad teatrem działań dłużej niż godzinę. Każdy pocisk wystarczająco duży, żeby przenosić system naprowadzania odporny na zakłócenia jest łatwym celem dla przeciwlotniczych baterii laserowych. Te co prawda są zbyt wrażliwe i narowiste, żeby używać ich na linii frontu, ale świetnie sprawdzają się jako gniazda p-lot na tyłach.
W ten sposób szybki, silnie uzbrojony i opancerzony czołg odzyskał prymat. Jest w stanie przełamać linie wroga i wykorzystać taktycznie powstałą dezorganizację. Konstruktorzy rozpoczęli odwieczny spór o priorytety. Większe działa, grubszy pancerz, czy mocniejszy silnik. Zwiększyć jedno kosztem innych? Zwiększyć wszystko i wyprodukować mniej jednostek?
Pojawiło się kilka interesujących kompromisów. Piechur 21 wieku, zwłaszcza w późniejszym ciężkim skafandrze wspomaganym jest, wg XX-wiecznych standardów, czołgiem. Opancerzony poduszkowiec, z wieloczłonowym fartuchem rozwija prędkość 120 km/h, a na pustyni lub wodzie nawet do 150 km/h. Konwencjonalne czołgi są wolniejsze, ale bardziej wytrzymałe. Wszyscy używają pocisków nuklearnych.
Ostateczną konstrukcją czołgu jest jednak cybernetyczny pojazd szturmowy. Pierwsze czołgi terroryzowały zwykłą piechotę. Cyberczołg terroryzuje wszystkich, i są po temu powody. Jest większy (do 50 m długości), szybszy* (ponad 50 km/h) i ciężej uzbrojony (niektóre mają siłę ognia kompanii pancernej). Dodatkowo trzy do czterech metrów BPC czynią je niemal niezniszczalnymi. Jednak czynnikiem, który uczynił cyberczołg tak porwornym przeciwnikiem, jest jego całkowita nieludzkość. Bezzałogowy pojazd jest całkowicie sterowany komputerem bojowym. Chociaż prymitywna sztuczna inteligencja istniała już wcześniej i wszysvy korzystali z całkowicie zautomatyzowanych fabryk zbrojeniowych, to był pierwsza całkowicie niezależna ruchoma jednostka-pierwszy prawdziwy robot.
Od kiedy cyberczołgi udowodniły swoją wartość nastąpił ich błyskawiczny rozwój. Gigantyczne maszyny wojenne wzbudzały przerażenie i fascynację. Żołnierze żyją nadzieją, że nigdy nie będą musieli z nimi walczyć, wolą też trzymać dystans od tych po swojej stronie. Dystans z respektu- np. Kilkanaście kilometrów- są po prostu zbyt wielkie.
Jedno spostrzeżenie najlepiej oddaje stosunek, jaki wytworzył się wobec cyberczołgów. W przeciwieństwie do innych pojazdów wojennych nigdy nie nadaje im się imion żeńskich. Własne jednostki mówią per "on", inne per "to". Termin "cyberczołg" też jest żadko używany. Ludzie mają dla nich inną nazwę, wywodzącą się od pierwszych jednostek unii, a jeszcze wcześniej z mrocznej mitologii.
Nazywają je Ogrami ...
----------------------------
* eksperymenty z modelami na poduszce powietrznej ujawniły, że są one zbyt delikatne, ale gąsienice zasilane silnikami atomowymi są perfekcyjnym rozwiązaniem
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
luki
major major major
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: strzelają?
|
Wysłany:
Wto 12:22, 07 Lut 2006 |
|
fakt faktem - podobam się ten świat. Jest odpowiednio połamany... po prostu BPP vs. reszta swiata bedzie
Postacie Smookamie niestety bedziesz sądzę musiał zrobić... Może standardowe 25pts?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smokkam
Ordynans
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja? Skąd..., na pewno nie
|
Wysłany:
Wto 13:09, 07 Lut 2006 |
|
Przecież szukali najlepszych z najlepszych, z najlepszych.
Join the army they said, see the world they said....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Misiołak
kawalerzysta desantowy
Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mrocznej pieczary (Warszawa)
|
Wysłany:
Śro 15:00, 08 Lut 2006 |
|
Rozumiem, że klan DNT widzi się codziennie i informacje wymienia werbalnie, ale ja też jestem ciekaw co z OGREm. Chętnie też położę łapkę na zasadach, chyba, że MG uzna, że to niewskazane
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|