Luźne rozmowy

Tak, coby było gdzie o nowej kampanii pogadać. Mam już pomysł na flotę dla siebie, nie będą to Cienie.

Jimmor, a może jeśli nie pełny udział, to zgodzisz się nową kampanię poprowadzić? No i od czasu do czasu napuścić na nas piratów/statek cieni/inną plagę. Takie zdażenia losowe dałyby ci szansę nie wypaść zupełnie, a zwykłą organizacją zajmowałbyś się w pracy...

Tylko proszę! Bez Gaimów i Vorlonów. I bez Cieni też. Chyba wszystko inne wydaje się być w miarę.
Nie mówię (proszę zauważyć), że rasy te są przepalone (no, może Gaimowie Twisted Evil

) ale na pewno prowokują do wydawania jak najmnijeszych bitew, najlepiej unikania bitew i mogę być źródłem flustracjidla prowadzącego.

Z rzeczy ciekawych flota o którą mielismy obawy na początku 1 kampanii - Drakh, wcale przepalona się nie wydaje. Przynajmniej mi Very Happy

A co z flotą Ligi zrobioną ze wsparciem kilku Gaimowskich jednostek, bo się szczerze mówiąc nad taką opcją na II kampanię zastanawiam...

ja wystawiam drazi (już wiem Very Happy

)

co ja mogę?
jak będą Gaimy to po prostu będą mnie rzadko widziały jako przeciwnika.
Osobiscie mam zamair pojeździć trochę czystymi flotam zanim zacznę je mieszać.

W każdym bądź razie klan Wieszczącego Dymu wyrusza powalczyć w jakims bezimienny (jeszcze) systemie. I ma nadzieję zastac tam przeciwników godnych jego wysiłku. Very Happy

- Szamanie! Gdzie do diaska jest ten cały bezimienny system?!?
- Zaraz poradzę się Wieszczącego Dymu.
- Dobra, tylko szybko.
.
.
- Widzę.... wielką mgławicę w kształcie końskiej głowy... (w tle: ty, co to koń?)... przestrzeń pełna planet, gwiazd, komet.... powinniśmy podążać za przewodnictwem żółtego światła Tukamona ....(w tle: zółta gwiazda)... O! Taaaak!! Bóg pogardy i nadziei pokaaaże nam drogę! Jego usta to bezdenna otchłań (w tle: w pobliżu czarnej dziury)... Jego oczy ciśkają ogoniaste skały zniszczenia (w tle: obłok komet).. Oooooghhhh... khe.. khe khe... wyczuwam ochydny smród centaurusów... (w tle: no to było dobre)... Ooooo.. eeeeee... khe khe... eee.... (w tle: ale ma odlot, super towar).
- Wachta odnieście szamana do jego kabiny. Tylko ostrożnie! Nawigacja, wiesz gdzie lecimy?
- Eeee, mam kilka typów...

Myślałem o Minbari, ale mają słaby dół... Ale Vorloni... hmmm. Vorlonami mogę grać nawet na małe punkty, bo dół też mają fajny. A przy tym nie będę musiał wymyślać jakiś podstępnych strategii, bo to flota prosta jak konstrukcja cepa. Ok, jak na razie Vorloni, ale jeszcze sprawę przemyślę...
Luki, nie bierz tego do siebie, lubię beamy i duże statki. Niestety chyba tylko Vorloni spełniają ten warunek mając jeszcze jakiś rozsądny skirmiszowy okręt.

Narnowie pozostają Narnami - muszą się w końcu własnymi statkami nauczyć latać.

rety!
vorlony, gaimy! Sobie jakoś poradzimy Smile

wyjścia brak, nie? Very Happy

Z Gaimami trzeba się liczyć, bo Jarek myśli o ISA ze wsparciem... zgadnij Rolling Eyes

Nad Vorlonami jeszcze pomyślę.

Flota ogólnoligowa jest moim zdaniem za mocna, a poza tym mamy już Drazi, więc może jednak ograniczymy się do konkretnych ras jeśli chodzi o Ligę. No chyba, że Czarliemu bardzo zależy, ja mu na drodze do szczęścia stał nie będę...

cóż ujmę to w ten sposób:

A róbta co chceta! Very Happy

będzie fajnie i będzie bum. ISA + Gaim? Super! czemu nie...
Ogólnoligowcy są twardzi... Ano są. Co więcej można powiedzieć?

Mi osobiście Gaimy się nie podobają wogóle. Zbyt toto przepalone. Za bardzo debalansuje rozgrywkę. I w sumie (dla mnie) byłby mały fun grania taką flotą. Nawet jako wsparciem. Ale jak będą to... będą. No chyba, ze się od tych Gaimów zaroi to wtedy jesze raz przemyślę sprawę i może jednak nie będą drazi a drakh. Oni z Gaimami powinni sobie poradzić. Dopóki mysliwce nie przylecą Twisted Evil

No proszę, Jimmor też kombinuje z ligą, z domieszką Pak'Ma'Ra.
Czarli, Jimmor, zależy wam na flotach ogólnoligowych? Jak tak, to ok, tylko dajcie znać...

Jeśli chodzi o Gaimów to po przycięciu Shuuki (skirmish queen ship) nie będą już aż tak straszni. To ten jeden okręt wymaga "korekty"

przycięcie?

Daj propozycję. Najlepiej w zasadach z ankietą. Żeby wszyscy wiedzieli co i jak.
Mi osobiscie też się "podoba" ten rajdowy lotniskowiec o możliwosciach Poseidona - Stuteeka.

Jednak trochę skorygowałem swoje zapędy na II kampanię - Vree albo Brakiri (lub jeśli Misiołak wystawi Raiders'ów to zagram Psi Corps ze wsparciem I ery EA).

Nikt nie ma ochotę na Centauri?

Może wziąść ich zamiast Vorlonów?
Centauri to dopiero przepały. Vorshan, Demos, Maximus jako wsparcie, przyzwoity lotniskowiec Balvarin, całkiem przyjemna Adira... Nawet mam znaczniki do większości... Tylko ten brak rozłupujących statki na pół beamów... Choć oni właściwie ich nie potrzebują, a swoimi beamami łowią krytyki...
Na razie pozostaję przy Vorlonach, ale pomyślę...

Eee... Vorloni? Nie wolisz czegoś z bardziej rozwiniętą tabelką refitów i większym wyborem statków? Np. jakaś rasa ligi? Albo Raiders? Wink