Dorzynki...

Chodzi mi od wczoraj po głowie i nie chce zejść.
Misiołak, a może by się tak umówić na tą ostatnią bitwę raz jeszcze? Tylko my dwaj i planeta, bez zobowiązań. Żeby nikt nie przeszkadzał Wink

. To była cała nocka albo co, raczej po świetach, ale strasznie mnie kusi. Szkoda mi, że wyszło tak a nie inaczej. Jestem bardzo ciekaw jak by się to rozwinęło i skończyło. Jesteśmy teraz mądrzejsi o te dwie tury, więc mogłoby być jeszcze ciekawiej.

Zasady te same. Ważna jest planeta, odległość strefy rozstawienia od planety bym utrzymał. Rozstawiam się jako pierwszy (no, chyba, że chcesz rzucać na inicjatywę). Ale sposób rozstawienia już może być inny.

Możnaby ograniczyć liczbę tur do powiedzmy 12-16. Very Happy

Ech... Może?
Nie mówię nie, ale warunki będą zdecydowanie inne. Zdobyte doświadczenia działają głównie na twoją korzyść (ja wniosków nowych nie mam), brak interwencji innych tak samo. Będziesz wiedział co cię czeka i ustawisz się odpowiednio. Ale co tam, bitwa może być fajna Very Happy

Właściwie... to dobry pomysł. Raczej przerżnę, ale rozegranie takiej dużej, epickiej bitwy... hmm. Jestem za.

Proponuję u mnie na nowym stole, powinien dojechać w sobotę.
No i koniecznie muszę skleić figurki. Chyba mam akurat, nie licząc myśliwców.

A do myśliwców mam nowe ładne counterki Very Happy

Może odciąć się jakoś od kampanii, np. wystawić te same statki ale bez refitów, OD i expów? Do przemyślenia. Tak czy siak biorę się za figurki...
Uciekam już do domu, na sieci będę pewnie dopiero 25XII.
Very Happy

Wesołych świąt Very Happy

ehh, ale ja bym własnei chciał dokładnie TE okręty. Chciałbym zobaczyć jak one działają i co będą potrafić. Ale to jest pole do dyskusji.

Osobiście sądzę, że jest to zabawa na nowy już rok.

A co do twoich wniosków. Sądzę, że:
1. Wiesz jak działa plan strzelania najpierw do Carrów.
2. Wiesz co mogą twoje myśliwce
3. Wiesz co mogą moje "lekkie" jednostki.